pojawiam się i znikam...ale niestety albo i stety ostatnio na nadmiar czasu nie narzekam;p
dziś mam go odrobine wiecej więc postanowiłam coś naskrobać;)
tydzień zapowiada sie świetną słoneczną pogodą co dodaje mi mnóstwo energii noi nadzieii...bo ten tydz jest dla mnie bardzo ważny, być może spełni się moje marzenie, od którego również zależy moja przyszły 4 lata...ech gdyby jego spełnienie było w  moich rękach...tak więc prosze 3majcie kciuki,a  więcej zdradzę jak już będę po rozmowie więc około czwartku;)


2 śniadanko, które wyglądem nie grzeszy ale za to smakiem nadrabia;) takie pobiegowe:

jajecznica mix z cebulką, pieczarkami,szpinakiem, brokułami i awokado; ogórek, cukinia i pomidorki koktajlowe; kromeczka żytniego

i jeszcze jako dodatek pudełeczka które często zabieram ze sobą na uczelnie gdy jestem skazana na pobyt  całodzienny;)