pojawiam się i znikam...xD Powrót na stałe obiecuje po sesji czyli około 11 czerwca;) powiem tylko że jest na tyle dobrze, że czasem nie dowierzam że to mnie dotyczy i że jestem tak silna;)
żytni chlebek z awokado,sałatą,szyną i serem żółtym/ ricottą i śliwką; warzywka
jak miło czytać, że wszystko u Ciebie dobrze! :)
OdpowiedzUsuńczęstuję się kanapką z ricottą i śliwką!
Ale miło coś takiego przeczytać o poranku:)
OdpowiedzUsuńI wracaj szybko, bo się już stesknilam!
ta kanapka ze śliwką! nawet nie wiesz, od jak dawna mam na nie ochotę. tylko cena odstrasza
OdpowiedzUsuńFajne kanapeczki, dużo pomidorków, mniam ^^
OdpowiedzUsuńCieszę się Ola, oby do przodu :*
OdpowiedzUsuńMusi być dobrze, musi musi :* zawsze Ci mowilam że jesteś silna!
OdpowiedzUsuńMusi być dobrze, musi musi :* zawsze Ci mowilam że jesteś silna!
OdpowiedzUsuńTo miło, że u Ciebie dobrze. Aż cieplej się na serduszku robi, czytając takie słowa:)
OdpowiedzUsuńTa kanapka z ricottą i śliwką do mnie woła!
Uwielbiam tą górę warzywek :>
OdpowiedzUsuńale fajnie, że u Ciebie dobrze :)
OdpowiedzUsuńwracaj szybciutko :D
kurcze, czasami żałuje, że nie wole śniadań na słono:D
OdpowiedzUsuńJak zawsze pysznie i kolorowo :)
OdpowiedzUsuńDasz radę, co to dla Ciebie sesja :) Będę trzymała kciuki!
Tą z ricottą i śliwką chcę!
OdpowiedzUsuńAle na to proszę miód:D
Jak kolorowe i zdrowo !
OdpowiedzUsuń