piątek, 7 września 2012

dałam radę jupii!!! choć musze przyznać, że dziwnie się czułam nie jedząc w domu, czegoś mi brakowało,odczuwałam dziwną pustkę...


zielona owsianka na mleku z cukinią i jogurtem greckim; pasek milki malinowej

19 komentarzy:

  1. cudowne śniadanko! uwielbiam i cukiniową owsiankę, no i rzecz jasna Milkę!
    cieszę się bardzo, że dałaś radę:* ja też nie lubię jeśc poza domem, ale czasami nie ma wyjścia;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten pasek milki... <3
    Dobra jest taka cukiniowa owsianka?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jest pyszna, w sumie to nawet nie czuć smaku tej cukini, jednak jest bardziej pożywna;)

      Usuń
  3. czekolada czyni każde śniadanie lepszym ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawie wygląda ta zielona owsianka :D A milka smaczna?:>

    OdpowiedzUsuń
  5. O, czekoladka u Ciebie. Ale lajty, to Ci powiem, są dla starych bab, które najpierw jedzą tonę ciastek, a potem wmawiają sobie, że są na diecie, jedząc jogurcik light. :P Jeśli tak nie robisz, przestań je kupować!

    OdpowiedzUsuń
  6. Aa, no i zapomniałam - dzisiaj się zgrałyśmy z tymi owsiankami. ^^ U mnie też cukiniowa.

    OdpowiedzUsuń
  7. czekolady nie jadam ... lecz owsianka wyglada apetycznie i koniecznie muszę spróbować ten jogurt ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. No to świetnie!
    Jak już się zacznie to potem łatwiej to kontynuowac:-)
    A do owsianki z cukinią się chyba nie przekonam:-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo, cukiniowa, ciekawe! :) I czekoladka, mniam! <3

    OdpowiedzUsuń
  10. wiem o czym mówisz,ale z tym też musimy walczyc :)
    pyszne śniadanko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Pokonując siebie, mamy wrażenie, że możemy więcej i więcej! :)
    Owsianka z cukinią, czeka u mnie w menu! Jak przygotowywałaś? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. było. nawet bardzo.Wstydziłam sie siebie.Bałam się pokazać bez bluzy,bluzki.Przez chwile poczułam się tak źle jak wyglądam. Przez chwile.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiadomo, najlepiej jeść w domu. Ale Milka chyba trochę Ci to wynagrodziła? ;))

    OdpowiedzUsuń
  14. ciekawe połączenie, będę musiała w końcu spróbować owsianki na wytrawnie. (;

    OdpowiedzUsuń